"Pod gołym niebem. Żyj w rytmie natury" Frida Torgeby, Markus Torgeby

Czy kiedykolwiek mieliście ochotę rzucić wszystko, uciec od codzienności i pojechać do lasu? Markus Torgeby idzie krok dalej, porzuca miejski styl życia, by żyć samotnie w chacie w środku lasu. Przez cztery lata ten las, siekiera i śpiwór to najważniejsze dla niego rzeczy. Dziś Marcus, jego żona i troje dzieci mieszkają w domu zbudowanym w środku tego samego lasu, w którym kiedyś żył, żywiąc się płatkami owsianymi i pijąc wodę z rzeki.

Książka łączy eskapizm i przygodę z miłością do natury i pragnieniem prostszego życia, a także opowiada historię podróży Markusa od trudnej młodości i samotnego życia na łonie natury do samouzdrowienia. Dzieciństwo i dojrzewanie były niezwykle trudne dla Markusa. Jego mama chorowała na stwardnienie rozsiane, chłopak nie radził sobie w szkole. Szybko odkrył, że bieganie na świeżym powietrzu przynosi mu ulgę, zmniejsza stres. Biegał coraz więcej, chciał jechać na mistrzostwa Europy, plany jednak pokrzyżowała kontuzja stopy. Nie chcąc pogrążyć się w depresji, wyjechał z rodzinnego miasta i zamieszkał w lesie. Ta przeprowadzka uratowała mu życie.

W książce znajduje się mnóstwo zdjęć żony Marcusa Fridy. Dołączone do nich opisy życia blisko natury łączą codzienną filozofię i inspirujące spostrzeżenia z pomocnymi radami: jak rozpalać ogień, rąbać drewno i zbierać pożywienie. Podziwiam autora, bo choć uwielbiam naturę, mogę godzinami siedzieć w lesie, to nigdy nie zdecydowałabym się na tak drastyczną decyzję. Brakowałoby mi bratniej duszy obok.

Z jednej strony to przewodnik po wolności, a z drugiej strony opowieść o chęci połączenia się z przyrodą. Pod gołym niebem. Żyj w rytmie natury jest dowodem na regenerujące siły natury i na to, że pragnienie prostszej egzystencji może pomóc człowiekowi znaleźć zadowolenie.

Bardzo dziękuję za egzemplarz!

 

Komentarze

Popularne posty